Jakie kary grożą za kradzież książki
Podobno wyrazem największego szacunku dla autora jest… ukraść jego dzieło. Nie zmienia to jednak faktu, że taki czyn podlega karze, łącznie z pozbawieniem wolności. W maju br. Policja zatrzymała 52-letnią kobietę i 50-letniego mężczyznę, którym zarzucono kradzieże rzadkich książek historycznych i monografii z biblioteki w Gdyni. Sprawców wykryto, ponieważ książki wystawiali na portalach aukcyjnych. Nie jest to jednak przypadek odosobniony.
W 2019 r. z jednej z kieleckich księgarń stale wykradano książki, a konkretnie drogie publikacje naukowe. Właściciel księgarni oszacował straty łącznie na około 3 tysiące złotych.
W 2018 r. w czasie kilku dni trwania Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie pewna kobieta przemyciła w walizce 140 skradzionych książek i audiobooków o łącznej wartości wycenionej na ponad 10 tysięcy złotych. O nietypowej sprawie napisała na swoim portalu Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.
W 2010 r. ochroniarz pilnujący Muzeum Iwaszkiewiczów w Stawisku przez trzy tygodnie ukradł stamtąd łącznie 54 książki.
KRADZIEŻ I KARA
W podanych przypadkach sprawcom groziła kara za kradzież czyli czyn spenalizowany w art. 278 § 1 Kodeksu Karnego: „Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
Niekiedy w razie kradzieży (zwłaszcza mniejszej liczby) książek znajdzie zastosowanie § 3: „W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”.
Jeżeli sprawca włamie się np. do biblioteki, muzeum czy antykwariatu, może odpowiadać za kwalifikowany typ kradzieży. Zgodnie z art. 279 § 1. K. k. : „Kto kradnie z włamaniem, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.
Nie są to jedyne sankcje, jakie mogą spotkać złodziei książek.
KRADZIEŻ A PRZYWŁASZCZENIE
Jeżeli „czytelnik” wypożyczył egzemplarz z biblioteki i nie zwrócił go w terminie, formalnie rzecz biorąc dopuszcza się przestępstwa przywłaszczenia. Sprawca jest bowiem w legalnym posiadaniu rzeczy, ale postanawia bezprawnie ją zatrzymać. Teoretycznie zatem odpowiedzialność karna grozi równolegle do kar administracyjnych z tytułu nieoddania książki do biblioteki w wymaganym terminie. Przywłaszczenie spenalizowano w art. 284 k. k. :
Art. 284. § 1. Kk: „Kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.
§ 2. Kto przywłaszcza sobie powierzoną mu rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. W wypadku mniejszej wagi lub przywłaszczenia rzeczy znalezionej, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Jeżeli przywłaszczenie nastąpiło na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
KRADZIEŻ DO 500 ZŁ.
Kradzież to tzw. „czyn przepołowiony”, więc w zależności od wartości przedmiotu zaboru mienia, może być wykroczeniem albo przestępstwem. Wartością graniczną jest kwota 500 złotych. Wszystko, co warte jest mniej i zostanie ukradzione lub przywłaszczone stanowi wykroczenie uregulowane w art. 119 § 1 Kodeksu wykroczeń:
„Kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość nie przekracza 500 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”.
KRADZIEŻ KSIĄŻKI TYLKO W CELU… PRZECZYTANIA
W podanych na początku przypadkach sprawcy uczynili sobie z kradzieży książek źródło dochodu. Niemniej, karze podlega również zachowanie polegające na zaborze cudzej rzeczy w celu samowolnego, krótkotrwałego jej użycia, czyli bez woli zachowania jej na stałe (art. 127 Kodeksu wykroczeń). Nie ma przy tym znaczenia wartość takiej rzeczy, np. egzemplarza książki. Wykroczeniem nie będzie używanie książki w ramach bookcrossingu.
STARODRUKI I EGZEMPLARZE O WARTOŚCI EMOCJONALNEJ
Książki mogą mieć wartość dużo niższą, niż wspomniane 500, – zł, a także wartość czysto sentymentalną, symboliczną i pamiątkową. W takiej sytuacji znajdzie zastosowanie art. 126. § 1 Kodeksu wykroczeń: „Kto zabiera w celu przywłaszczenia, przywłaszcza sobie albo umyślnie niszczy lub uszkadza cudzą rzecz przedstawiającą wartość niemajątkową, podlega karze grzywny albo karze nagany”. Ściganie następuje na żądanie pokrzywdzonego. W nauce prawa i orzecznictwie najczęściej podaje się jako przykład kradzież/przywłaszczenie losu fantowego, dewocjonaliów, zdjęcia pamiątkowego czy prawa jazdy.
Na przeciwnym biegunie znajdujemy regulacje penalizujące kradzież tzw. „dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury”. Na podstawie art. 294 § 2 k. k. taki czyn jest zagrożony karą od roku aż do 10 lat pozbawienia wolności. Użyte w tym przepisie sformułowanie jest bardzo nieostre i ocenne. Przeważająca część specjalistów jest zdania, że mowa o wybitnym kulturotwórczym, estetycznym, historycznym znaczeniu danego przedmiotu czynności wykonawczej. Może to być np. starodruk, rzadki egzemplarz książki o niskim nakładzie czy rękopis.
Dla zaistnienia każdego z podanych typów przestępstw i wykroczeń nie ma znaczenia, czy dana książka jest własnością prywatną, została wystawiona do sprzedaży w księgarni, antykwariacie, na targach czy stanowi część zbiorów biblioteki lub innej instytucji kultury.
Mariusz Kusion
Artykuł ukazał się pierwotnie w czasopiśmie „Prawo i Finanse w Kulturze”, nr 89, sierpień/wrzesień 2021, przedruk za zgodą Redakcji.